Na liniach głównemu pomagać będą Dawid Golis i Michał Obukowicz, a sędzią VAR będzie Damian Kos oraz Bartosz Heinig. Sędzią technicznym będzie Konrad Aluszyk.
Dla sędziego z Bydgoszczy będzie to już trzecie spotkanie w tym sezonie, a drugie z rzędu z udziałem Widzewa. W zeszłym tygodniu sędzia ten prowadził przegrany pojedynek Widzewa z Rakowem Częstochowa. Pierwsze spotkanie łódzkiej drużyny "gwizdał" na początku rundy rewanżowej. Rywalem Czerwono-Biało-Czerwonych była wtedy szczecińska Pogoń.
Zdecydowanie częściej Daniel Stefański "spotykał" się z piłkarzami Piasta Gliwice. Najbliższe spotkanie będzie dla sędziego już piątym w tym sezonie meczem z udziałem zespołu z Gliwic. Jedno w Pucharze Polski ze Stalą Mielec wygrali Gliwiczanie. W lidze jedno z Lechem Poznań zremisowali, a w dwóch wyjazdowych z Jagiellonią Białystok i Wisłą Płock przegrali.
Sędzia Stefański pod względem żółtych kartek ze średnią 4,42 plasuje się w środku tabeli. Nie można powiedzieć, że Daniel Stefański karze częściej gości, bądź gospodarzy, ponieważ różnice są minimalne. Spośród osiemdziesięciu czterech żółtych kartek, czterdzieści trzy zobaczyli gospodarze, a o dwie mniej goście.
Arbiter w tym sezonie w meczach ligowych pokazał jedną czerwoną kartkę. W spotkaniu pomiędzy Wisłą Płock, a Górnikiem Zabrze ujrzał ją gracz gospodarzy Rafał Wolski .
Sędzia w pojedynkach ligowych podyktował dziewięć rzutów karnych, co daje średnią 0,47 karnego na mecz. Częściej rzuty karne otrzymywali gospodarze, którzy wykonywali ich sześć, a o połowę mniej goście.
Najbardziej "kolorowym" spotkaniem był rewanżowy mecz pomiędzy Górnikiem Zabrze w Wisłą Płock w którym arbiter pokazała zawodnikom obu ekip po cztery żółte kartki.
Aż dwa rzuty karne sędzia Stefański podyktował w derbach Poznania. W tym meczu po jednym przyznał Lechowi jaki i Warcie.