Jedenastego listopada 1905 roku urodził się Filip Zygmunt. Zawodnik w okresie międzywojennym grał w łódzkim Widzewie. Niestety brak informacji o dacie śmierci zawodnika. 

Dziś Widzew gra w Lubinie z Zagłębiem. Być może prezent na urodziny sprawi sobie Jordi Sanchez. Napastnik w dniu dzisiejszym jeżeli zamelduje się na boisku będzie miał okazję zdobyć czternastą bramkę w czterdziestym piątym oficjalnym spotkaniu Widzewa.

Dziś dwadzieścia trzy lata kończy Jakub Mikołajczak. Bramkarz w sezonie 2019/20 był w kadrze pierwszego zespołu, ale nie zadebiutował w Jedynce. 

Piętnaście lat temu Widzew stracił swoją największą legendę. 11 listopada 2008 roku zmarł Ludwik Sobolewski. To legendarny prezes, który  stworzył Wielki Widzew lat siedemdziesiątych i osiemdziesiątych. Gdyby nie ta postać, wielu z nas prawdopodobnie nie byłoby kibicami łódzkiego Widzewa, ponieważ klub nadal grałby w niższych ligach. Ludwik Sobolewski wraz ze Stefanem Wrońskim wyciągnęli Widzew z ligi okręgowej na salony piłkarskie nie tylko w Polsce, ale i Europie. 

Osiem lat później środowisko Widzewa pożegnało kolejną gwiazdę Czerwono-Biało-Czerwonych. Marek Pięta zmarł 11 listopada 2016 roku. Napastnik na przełomie lat siedemdziesiątych i osiemdziesiątych w barwach Widzewa rozegrał sto trzy spotkania w których strzelił dwadzieścia cztery bramki. Marek Pięta czynnie się przyczynił do wyeliminowania z europejskich pucharów wielki Juventus Turyn. Napastnik Widzewa pokonał najlepszego wówczas bramkarza na świecie, Dino Zoffa dwukrotnie. W Łodzi w wygranym przez Widzew spotkaniu 3:1 strzelił bramkę na 2:1. W przegranym w Turynie spotkaniu 1:3 uzyskał bramkę na 1:2, która dawała nam wówczas awans. Jednak w 60 minucie pochodzący z Irlandii Liam Brady strzelił na 3:1. Na szczęście żadna bramka już nie padła. Mecz po regulaminowym czasie i dogrywce zakończył się identycznym wynikiem jak w Łodzi i doszło do konkursu rzutów karnych. W tych Widzew strzelił wszystkie jedenastki, Józef Młynarczyk obronił dwie i Widzew wyeliminował najlepszą wówczas klubową drużynę na świecie. 

11 listopada 1918 roku w walkach o niepodległość Polski zginęło dwóch zawodników TMRF Widzew - Józef Bukowski i Marian Andrzejczak. To dzięki takim osobom jak byli piłkarze Widzewa dziś możemy cieszyć się wolnością.