Redaktorzy

Piotr Walczak

 

Foto

Anna Wegner-Bonisławska

Łukasz Romanowski

Kontakt
niedziela, 21 maj 2023 16:53

Kolejna porażka, tym razem w Radomiu

Napisane przez
Oceń ten artykuł
(1 głos)

Mecz Radomiaka z Widzewem był ostatnim pojedynkiem w których Radomiak występował w roli gospodarza na stadionie Broni Radom. Od nowego sezonu Zieloni powinni grać już na własnym obiekcie. Widzew przegrał i na szczęście ten sezon za chwilę się kończy, ponieważ Widzew przegrywa wszędzie i z każdym. 

Radomiak zaatakował od początku spotkania. Efektem tego była akcja z drugiej minuty, kiedy to Dawid Abramowicz uderzył głową na bramkę Widzewa, ale Henrich Ravas był dobrze ustawiony i nie miał problemów z wyłapaniem piłki.

W szóstej minucie Frank Castaneda oddał strzał z osiemnastu metrów na bramkę Widzewa. Strzał był na tyle mocny i precyzyjny, że nasz bramkarz nie miał szans na obronę strzału i Widzew od szóstej minuty już przegrywał. Odpowiedź Widzewa była natychmiastowa. Minutę później Ernest Terpiłowski otrzymał podanie od Fabio Nunesa, wbiegł w pole karne rywala z obrońcą Radomiaka „na plecach” i precyzyjnym strzałem wyrównał.

W szesnastej minucie piłka ponownie zatrzepotała w bramce Gabriela Kobylaka. Celny strzał oddał Terpiłowski, jednak w momencie podania znajdował się na pozycji spalonej i bramka nie została uznana.

W dwudziestej szóstej minucie z rzutu wolnego uderzał Bartłomiej Pawłowski. Kobylak wybił mocny i celny strzał za linię końcową. Pięć minut później za faul żółtą kartką został ukarany Dominik Kun.

W trzydziestej trzeciej minucie nieoczekiwana zmiana w Widzewie. Za Pawłowskiego wszedł łódzki jocker, Kristoffer Hansen. Najlepszy strzelec w tym sezonie Widzewa opuścił boisko z powodu kłopotów z mięśniem dwugłowym.

W 42. minucie żółtą kartką został ukarany Juljan Shehu. Po faulu Radomiak wykonywał rzut wolny. Piłka została wrzucona w pole karne, najwyżej wyskoczył Raphael Rossi który oddał strzał na bramkę Widzewa, ale Ravas interweniował i uchronił Widzew od utraty bramki.

W ostatniej minucie regulaminowego czasu zawodnik Radomiaka wrzucił piłkę w pole karne Widzewa, w zamieszaniu najlepiej odnalazł się Abramowicz, który dokładnym strzałem pokonał naszego bramkarza i Radomiak ponownie wyszedł na prowadzenie.

Pierwsza połowa została przedłużona o dwie minuty. W pierwszej odsłonie spotkania Radomiak zdecydowanie przeważał i ich prowadzenie nie było przypadkowe. Gospodarze posiadali piłkę przez 68% czasu, oddali osiem strzałów, a Widzewiacy tylko dwa. Zawodnicy z Radomia oddali cztery celne strzały, a Widzew o połowę mniej.

Na drugą połowę nie wyszedł już Nunes. Na jego miejsce wszedł Paweł Zieliński. Druga połowa rozpoczęła się tak samo jak pierwsza, czyli od ataków Radomiaka. Już w drugiej minucie gospodarze groźnie zaatakowali, ale strzał zawodnika Radomiaka nie trafił w światło bramki.

W 53. minucie ponownie zaatakował Radomiak. Prawym skrzydłem popędził Daniel Pik, oddał strzał przy bliższym słupku, ale na postoju był Ravas. Sześć minut później Widzewiacy wyszli z kontrą. Piłkę między sobą wymieniali Terpiłowski i Andrejs Ciganiks. Do pola karnego wszystko wyglądało bardzo ładnie, a w polu karnym już fatalnie.
W sześćdziesiątej drugiej minucie strzał na bramkę Kobylaka oddał Hansen. Nasz zawodnik zapatrzył się chyba na sobotnie bramki Imaza i Gajosa, ale jego strzał był daleki od idealnych strzałów jakie oddali zawodnicy Jagiellonii i Lechii.

Chwilę później powinno być 3:1. Pik podał do nieobstawionego w polu karnym Jeana Sarmiento, ale ten oddał fatalny strzał i „uratował” Widzew od straty kolejnego gola. W 67. minucie ponownie pod bramką Widzewa, ale tym razem to Ravas ratuje Widzew.

W 73. minucie podwójna zmiana w Widzewie. Boisko opuścił Mato Milos oraz Hansen, który pojawił się na boisku w pierwszej połowie. Na ich miejsce weszli Juliusz Letniowski i Jakub Sypek.

W 77. minucie z kontrą wyszedł Radomiak, ale perfekcyjna interwencja Ravasa uratowała Łodzian od utraty kolejnej bramki.

W 82. minucie Castaneda zapomniał, że gra w piłkę a nie występuje w filmie. Gracz z Radomia teatralnie upadł w polu karnym Widzewa łapiąc się za twarz. Za tą akcję na pewno Oscara nie zdobędzie. Minutę później piąta zmiana w Widzewie. Ciganiks opuszcza boisko, a na jego miejsce wchodzi Łukasz Zajwiński.

W 85. minucie Lisandro Semedo strzela bramkę na 3:1.

Druga połowa została przedłużona przez arbitra o dwie minuty. Na szczęście Radomiak nie strzelił już gola i Widzew przegrał tylko 1:3.

Łodzianie w tym meczu wyglądali fatalnie. Patrząc na rundę rewanżową w Widzewie musi dojść do poważnego wietrzenia szatni. Wydaje się, że fatalna passa porażek chyba zostanie przedłużona w spotkaniu z Koroną. Widzew w tym sezonie jak traci pierwszy bramkę nigdy nie wygrywa. 

Statystyki ze strony Ekstraklasa.org
Radomiak Radom   Widzew Łódź
65% Posiadanie piłki 35%
16 Strzały 5
9 Strzały celne 2
3 Rzuty rożne 2
521 Podania 275
456 Podanie celne 189
26 Dośrodkowania 9
7 Dośrodkowania celne 3
7 Odbiory 11
9 Faule 10
3 Spalone 1
0 Żółte kartki 2
0 Czerwone kartki 0
110,44 Dystans 112,84
114 Sprinty 98
Czytany 9 razy

Następny mecz


Brak spotkań

Tabela

# Zespół Mecze Pkt
10 Stal Mielec 34 43
11 Korona Kielce 34 41
12 Radomiak Radom 33 41
13 Widzew Łódź 34 41
14 Jagiellonia Białystok 34 41
15 Śląsk Wrocław 34 38
Kalendarium
Polska Koniarek Marek
61 - urodziny dziś
Polska Plewnia Piotr
46 - urodziny dziś
Polska Jaworski Mirosław
62 - urodziny jutro
Polska Głusiński Piotr
46 - urodziny jutro
Polska Madera Sebastian
38 - urodziny jutro
Polska Kubik Arkadiusz
51 - urodziny za 2 dni
Polska Masłowski Łukasz
42 - urodziny za 2 dni
Francja Phibel Thomas
37 - urodziny za 2 dni
Polska Kowalczyk Radosław
50 - urodziny za 3 dni
Polska Kaczmarczyk Rafał
51 - urodziny za 4 dni