Spotkanie rozpoczęła Warta. W drugiej minucie pierwszy strzał na bramkę Widzewa oddała Warta, która atakowała Widzew bardzo wysoko i uniemożliwiała rozgrywanie piłki od bramki strzeżonej przez Henricha Ravasa. Trzy minuty później Łodzianie wyswobodzili się i groźnie zaatakowali. Dominika Kuna faulem taktycznym zatrzymał Kajetan Szmyt. Do rzutu wolnego podszedł Bartłomiej Pawłowski i z około 20 metrów trafił piłką w poprzeczkę. Nasz skrzydłowy był bardzo blisko powtórzenia wyczynu z Warszawy. W dziesiątej minucie na rajd zdecydował się Mateusz Żyro, oddał strzał zza linii pola karnego, ale piłka minęła o kilkanaście centymetrów słupek bramki Warty. W dwunastej minucie Warta wykonywała rzut rożny. Piłka wpadła do siatki po strzale Adama Zrelaka. Sędzia spotkania odgwizdał spalonego, ale sytuacja była poddana weryfikacji VAR. Niestety weryfikacja była niekorzystna dla Widzewa i Warta objęła prowadzenie. W szesnastej minucie żółtą kartką ukarany został Dominik Kun. Trzy minuty później kolejna żółta kartka. Tym razem ukarany zawodnik Warty, Robert Ivanov. W dwudziestej czwartej minucie Pawłowski wrzucił piłkę w pole karne, do wrzutki doszedł Andrejs Ciganiks, zagrał do Kristoffera Hansena, ale piła została zablokowana przez gracza Warty i wyszła na rzut rożny. W trzydziestej pierwszej minucie faul Marka Hanouska przez linią pola karnego Widzewa. Do rzutu wolnego podszedł Zrelak, ale jego strzał był niecelny. Warta stosowała bardzo wysoki pressing, z którym piłkarze Widzewa radzili sobie słabo. W czterdziestej czwartej minucie wrzutka Patryka Stępińskiego do Hansena i piłka wychodzi na rzut rożny. Widzewiacy reklamowali zagranie piłki ręką przez gracza Warty. Po rożnym Warta wyszła z kontrą, ale na szczęście dla czerwono-biało-czerwonych nic z niej nie wyszło.
Arbiter przedłużył pierwszą część spotkania o trzy minuty. W drugiej doliczonej minucie dogrywki zrobiło się groźnie w polu karnym Widzewa. Na szczęście Ciganiks wybronił akcję i uratował Widzew od utraty drugiego gola.
Bramka na początku spotkania trochę ustawiła przebieg meczu. Widzew próbował prowadzić grę, ale Warta bardzo skutecznie to uniemożliwiała.
Na drugą połowę Widzew wyszedł w niezmienionym składzie. Już w pierwszej minucie drugiej połowy Widzew zagroził Warcie. Pawłowski zabawił się z graczem Warty, wrzucił idealnie na głowę Hansena, ale Norweg przestrzelił i nie udało się strzelić trzeciej bramki w trzecim kolejnym spotkaniu. W 55. minucie doskonała okazja dla Widzewa. Z lewego skrzydła w pole karne wrzucił Pawłowski, piłka minęła wszystkich graczy Warty i dotarła do Ernesta Terpiłowskiego. Niestety nasz młodzieżowiec z siedmiu metrów uderzył mocno, ale niecelnie.
Pierwszy kwadrans drugiej połowy, to zdecydowana przewaga Widzewa. Łodzianie raz jednej strony, raz z drugiej strony wrzucali piłkę w pole karne Warty, ale niestety brakowało skutecznego wykończenia. W 62. minucie wreszcie piłkarze Widzewa zmusili do wysiłku Adriana Lisa. Bramkarz Warty wybił piłkę na rzut rożny. W 63. minucie pierwsza zmiana w Widzewie. Za Terpiłowskiego wszedł Juliusz Letniowski. Widzew przeważał, ale dwie minuty później doskonałym strzałem popisał się Maciej Żurawski, który strzelił na 0:2. W 72. minucie za Hansena wchodzi Juljan Shehu. Norweg mimo że miał sytuację, nie przedłużył serii spotkań z bramką. W siedemdziesiątej szóstej minucie groźnie zaatakowała Warta, ale na szczęście piłka przeszła tuż obok bramki Ravasa. W osiemdziesiątej drugiej minucie doskonała sytuacja dl Widzewa. Pawłowski mocno wrzucił piłkę do Łukasza Zjawińskiego, a młody napastnik Widzewa nie trafił do bramki. W 89. minucie wrzutka Stępińskiego w pole karne Warty, piłkę głową uderzył Shehu, ale niestety trafiła ona w poprzeczkę. W 90. minucie dwie zmiany w Widzewie. Za Stępińskiego wszedł Paweł Zieliński, a za Ciganiksa Filip Zawadzki. Opaskę kapitańską po Stępińskim przejął Marek Hanousek.
Arbiter doliczył pięć minut dodatkowego czasu, w trakcie którego nic już się nie wydarzyło i pierwsza ligowa porażka w roku 2023 stała się faktem.
Widzew oddał trzynaście strzałów na bramkę Adriana Lisa, ale żaden nie był celny. Warta oddała dziewięć strzałów, trzy były celne i padły z nich dwie bramki. Widzew od początku rundy rewanżowej stwarza sobie wiele sytuacji, których nie potrafi wykończyć.
Statystyki ze strony Ekstraklasa.org
Widzew - Warta
Posiadanie piłki: 64% - 36%
Strzały: 13 - 9
Strzały celne: 0 - 3
Rzuty rożne: 5 - 56
Podania: 544 - 304
Podanie celne: 444 - 204
Dośrodkowania: 22 - 13
Dośrodkowania celne: 35 - 19
Odbiory: 7 - 2
Faule: 10 - 9
Spalone: 1 - 1
Żółte kartki: 1 - 2
Dystans: 123,89 - 123,41
Sprinty: 85 - 90