Po podsumowaniu dotychczasowej kariery Rafała Augustyniaka kolej na zawodnika, który swoją przygodę z Ekstraklasą również rozpoczął w Widzewie. Nominalny prawy obrońca, przestawiany często na drugą flankę w czerwono-biało-czerwonych barwach. Czas na przegląd kariery obecnego zawodnika Pogoni Szczecin, Jakuba Bartkowskiego!
Bartkowski rozegrał w Widzewie 59 meczów, w których nie strzelił żadnej bramki. Zanotował za to dwie asysty.
Bartkowski zmienił miejsce pracy w styczniu 2014 roku, kilka miesięcy przed definitywnym spadkiem Widzewa do 1. Ligi. Zakontraktowała go drużyna z drugiej ligi – Wigry Suwałki. Tym samym, boczny obrońca łódzkiej drużyny odnotował „zjazd” aż o dwie półki niżej. Nic bardziej mylnego… Drużyna Wigier błyskawicznie wywalczyła awans na zaplecze Ekstraklasy i znalazła się w jednej lidze z RTS-em. Bartkowski rozegrał w barwach Wigier 100. występów (12 w rundzie wiosennej po transferze z Widzewa), które okrasił trzema bramkami.
Jakubem zaczęły interesować się kluby Ekstraklasy. Po ponad trzech latach spędzonych w Suwałkach przeniósł się do stolicy małopolski – Krakowa. Podpisał kontrakt z Wisłą i szybko zaskarbił uznanie trenera, z reguły zaczynając mecz w podstawowej jedenastce. Jednakże, krakowska Wisła nie zaskakiwała formą, a po dwóch latach po obrońcę zgłosiła się Pogoń Szczecin.
Obrońca do tej pory gra w Szczecinie, mając rozegranych już ponad 60. spotkań na poziomie Ekstraklasy, Pucharu Polski oraz… Conference League! Historyczny moment dla Bartkowskiego i debiut w rozgrywkach europejskich. Dziś Pogoń jest jednym z poważniejszych kandydatów do awansu do europejskich pucharów, mając w zespole takie nazwiska jak Kurzawa, Kozłowski i Grosicki. Nie podejrzewamy, że Jakub Bartkowski będzie chciał opuścić Szczecin w najbliższym czasie, co jest w pełni zrozumiałe w obecnej sytuacji Portowców.