25-latek przychodził do Widzewa wiosną 2019r. jako napastnik nr 1. Jego doświadczenie zdobyte na ekstraklasowych boiskach miało pomóc drużynie w awansie do I ligi. Niestety ten cel jak pamiętamy nie został zrealizowany. Sytuacja Wolsztyńskiego w Łodzi diametralnie zmieniła się po przyjściu Marcina Robaka i Przemysława Kity. Były reprezentant Polski z marszu został kluczowym graczem i kapitanem zespołu, a Kita zaliczył bardzo udany strart w II lidze. Już wtedy było wiadomo, że trener widzi w Wolsztyńskim zamiennika, któregoś z powyższych graczy.
Byłemu zawodnikowi Górnika Zabrze nie podoba się, że jest dopiero trzecim wyborem na pozycję napastnika. Wszystko wskazuje na to, że w trwającym okienku transferowym opuści Widzew i poszuka klubu, w którym stanie się podstawowym graczem. Latem spekulowano o jego przenosinach do Podbeskidzia Bielsko-Biała. Niewykluczone, że właśnie w I lidze znajdzie się chętny na pozyskanie wychowanka Concordii Knurów.
Łączny bilans Rafała Wolsztyńskiego w Widzewie Łódź:
- 33 mecze
- 10 goli
- 5 asyst